poniedziałek, 16 września 2013

#03 Może być

Narazie udaje mi się regularnie pisać posty, więc jest ok.
W szkole jest super, to nie sarkazm. Mam super klasę, a dzisiaj na każdej lekcji się śmialiśmy ♥

Właśnie piję herbatkę ^w^ Zaraz będę drugą, a potem jeszcze rozpuszczone lody i może jeszcze jedną herbatę. Właśnie się od niej uzależniłam ♥
Bilans ( to co pamiętam, nie pisze ile kcal  ):
- śniadanie - 3 tosty ( 2 z ogórkiem, 1 z keczupem )
- obiad w szkole - łyżka zupy cebulowej, resztki ryżu i marchewki od koleżanek ( tak jakby jeden kęs, jeden widelec )
- obiad w domu - jakiś indyk z orzeszkami ziemnymi, porem i czymś tam
- podwieczorek - 3 kromki bułki ( ? )
- kolacja - szklanka koktajlu truskawkowego, herbata
+ kilka Tic Tac'ów

Oprócz tego był wf - jakieś 100 - 200 kcal spalone. Jeszcze piechotą z domu do szkoły i  z powrotem - ze 30 kcal. Potem gimnastyka - ok. 1000 kcal ( tak, tysiąc. )
W domu zrobiłam też 100 brzuszków, 150 pajacyków, 100 przysiadów, 20 pompek. Jeszcze może jakieś ćwiczenia zrobię.

Od października zaczynam kilka wyzwań, a m.in. Squat Challenge c:
Mój zapytaj
Moje GG: 45931097 ( jak chcecie to piszcie, tylko mówcie, że czytacie mojego bloga, czy coś )

Śliczna, chudziutka Mary Kate ♥

Do usłyszenia kruszynki }i{

Trzymajcie się chudo }i{


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz